Stres to nieodłączny element życia, towarzyszący ludzkości od tysięcy lat. To właśnie dzięki niemu jesteśmy w stanie stawiać czoła wszelkim zagrożeniom, przezwyciężać przeszkody oraz radzić sobie z nieuniknionymi zmianami. Problem pojawia się w momencie, kiedy stres jest długotrwały, a nasze reakcje są niewspółmierne do rzeczywistej sytuacji. W takim przypadku może pojawić się tzw. stres przewlekły. Zapytaliśmy naszych ekspertów, czym dokładnie jest oraz jakie mogą być jego skutki.
Stres przewlekły ma istotny wpływ na powstawanie różnego rodzaju zaburzeń psychicznych, głównie depresyjnych i lękowych, ale również chorób somatycznych: nadciśnienia tętniczego, obniżonej odporności, bezpłodności czy cukrzycy. Trudno zdefiniować dokładnie to zjawisko, ponieważ dla każdego czynniki stresowe są nieco odmienne. Wśród sytuacji, które są jednymi z najsilniejszych stresorów, wymienia się m. in.: rozwód, karę więzienia, ślub, utratę pracy, przewlekłą chorobę lub – tak jak obecnie – stan pandemii. Pod wpływem czynników stresogennych mobilizują się prawie wszystkie układy narządów w ciele człowieka. Jeżeli czynniki te oddziałują na nas zbyt długo, to wywołują szereg przewlekle występujących objawów: zmęczenie, suchość w ustach, zaburzenia apetytu, zaparcia i biegunki, wzmożone napięcie mięśni i bóle stawowo-mięśniowe, bóle i zawroty głowy, wahania ciśnienia tętniczego krwi, podwyższony poziom cholesterolu, podatność na infekcje. Możemy podejrzewać, że przewlekły stres dotyczy nas także wtedy, gdy często odczuwamy lęk, niepokój, bezradność, frustrację, rozdrażnienie, przygnębienie lub smutek oraz gdy jesteśmy roztargnieni, obserwujemy u siebie pogorszenie pamięci.
DR KATARZYNA MOLENDOWSKA, PSYCHIATRA
Często pożądaną cechą szukaną przez pracodawców u kandydatów do pracy jest „odporność na stres”. Czy można być odpornym na stres, czy raczej warto umieć sobie z nim radzić? Każdy człowiek przecież doświadcza stresu bez względu na swoją sytuację i wiek. Stres paradoksalnie jest też źródłem energii. Ma również pozytywny aspekt. Jest nim eustres, czyli stres korzystny, motywujący do życiowej aktywności. Odczuwane jest wówczas pozytywne podniecenie i napięcie, które sprzyja radzeniu sobie, mobilizacji i osiąganiu celów. Stres przechodzi w stan przewlekły w momencie, kiedy wydatkowana jest nadmiernie energia na jego przezwyciężenie. Pojawia się „sztuczne” pobudzenie. To prowadzi do wyczerpania sił i metod radzenia sobie. Następuje spadek wydajności i poczucie bezradności. Odczuwany jest skrajny dyskomfort oraz negatywne emocje: smutek, złość, rozpacz, lęk itp. Np. w pracy każda nieprzyjemna wiadomość otrzymana e-mailem ma potencjał do zatrzymania oddechu na kilka sekund lub milisekund. Jest to tzw. bezdech e-mailowy.